Początek roku akademickiego coraz bliżej.
Bardziej przezorni studenci już ruszyli na poszukiwania pokoju czy
mieszkania do wynajmu. Ci nieco bardziej beztroscy zaczną rozglądać
się w ostatniej chwili. Niektórzy najemcy zastanawiają się komu wynająć
swoje mieszkania z korzyścią dla portfela i spokoju psychicznego. Czy student
to dobry klient i jak bezpiecznie wynająć mu mieszkanie?
Jak się okazuje, aktualnie właściciele mieszkań chętniej wynajmują swoje lokum studentom, aniżeli było to kilka lat temu, wynika to z trudności jaką napotykają przy znalezieniu chętnego. Niełatwą rzeczą jest znalezienie osoby, która podpisze długoterminową umowę najmu. Inaczej jest ze studentami, którzy najczęściej chcą zawrzeć umowę przynajmniej na okres roku akademickiego. Jeśli obie strony są zadowolone ze współpracy, cena mieszkania jest wciąż atrakcyjna (nie wzrasta), a lokalizacja nadal odpowiada wynajmującemu, jest szansa na przedłużenie umowy na kolejne lata nauki. A może i dłużej.
Na myśl o mieszkaniu studenckim niejednemu
z nas przed oczami ukazuje się obraz przypominający pole bitwy. Mieszkanie,
które wynajmujemy studentom, wcale nie musi wyglądać jak rudera. Jeśli mamy
takie obawy warto jest zabezpieczyć się żądając kaucji. Opłata ta może zostać
również zatrzymana, jeśli płatności nie zostały uregulowane przez lokatorów.
Najbezpieczniej dla obu stron będzie,
jeżeli zostanie podpisana umowa najmu. W dokumencie powinny być zawarte między
innymi: numery dowodów osobistych, pesel, nip, a także opis przedmiotu najmu.
Ważne, by w umowie była również informacja o szczegółowych prawach właściciela
do nieruchomości, a także czas jej zawarcia. I na koniec cena jaką będzie
uiszczał wynajmujący w terminie wskazanym przez właściciela mieszkania oraz
dodatkowe koszty (opłaty za media, internet itd.).
Wyceniając mieszkanie studentom, powinno
się wziąć pod uwagę lokalizację, dojazdy do poszczególnych uczelni w
mieście. Nie da się ukryć, że dobrze skomunikowaną lokalizacją
zarówno dla studentów, jak i innych osób, cieszą się inwestycje
firmy Invest Komfort.
Jeśli nie będziemy mogli znaleźć chętnych
na lokum mieszkalne, obniżmy jego cenę. W końcu celem jest zarobienie na jego
posiadaniu, a nie opłacanie czynszu i rachunków za puste mieszkanie.