Najczęstsze finansowanie „M”

Zakup mieszkania to dla wielu z nas życiowa decyzja. Jedna z najważniejszych, najtrudniejszy i z całą pewnością najdroższych inwestycji. Wymaga wielu kalkulacji, rozeznania się na rynku, a także analizy zysków i strat. W dzisiejszym poście Biznes Komfort przedstawimy najczęstszy sposób finansowania nieruchomości. 

Jak wynika z badań TNS Polska dotyczących preferencji i satysfakcji z zakupu mieszkania, aż 84-procent nabywców mieszkań korzystało z kredytu na zakup mieszkania czy też domu. Zaledwie 16-procent mogło pozwolić sobie na kupno mieszkania za gotówkę. Jaki był udział wkładu własnego w całkowitym koszcie zakupu? Najwięcej respondentów dysponowało 30-procentową wartością nieruchomości.  Takim wkładem własnym mogły pochwalić się osoby w wieku 40-49 lat, które miały więcej czasu na zebranie środków na mieszkanie. 

W ubiegłym roku banki podpisały z nabywcami  mieszkań ponad 174 tys. umów kredytowych. Porównując rok ubiegły odnotowuje się spadek ilości zawartych umów o 1,57-procent. –Kredyt mieszkaniowy był dla nas najszybszym sposobem na własne mieszkanie, w pięknej dzielnicy Gdyni Orłowo. Osiedle Nowe Orłowo, dewelopera Invest Komfort to nasze miejsce na ziemi, nie mogłam dłużej czekać – mówi pani Grażyna, przedsiębiorca z Gdyni. – Sukcesywnie spłacamy z mężem kredyt i cieszymy się naszym eleganckim oraz kameralnym mieszkaniem – dodaje. 

Jak widać, większość osób nabywa bądź nabyło swoją nieruchomość dzięki wsparciu kredytu hipotecznego. Gdyby nie pożyczki banków wielu z nas do tej pory pomieszkiwałoby w wynajętym mieszkaniu, przekazując tym samym swoje ciężko zarobione pieniądze właścicielowi nieruchomości. Czy w związku z ilością korzystania ze wsparcia banków będzie nam coraz trudniej zaciągnąć kredyt mieszkaniowy? Czas pokaże, a my z pewnością będziemy o tym informować.