Własny
kąt, własne cztery ściany, choćby niewielkie "M" jest
marzeniem niejednego człowieka. Większości z nas jeszcze długo
nie będzie stać na "zamieszkanie na swoim", dlatego
wynajmujemy najpierw pokój, później kawalerkę, jeśli rodzina się
powiększa to mieszkanie przynajmniej z dwoma pokojami. Nie zawsze
stan wynajmowanych pomieszczeń jest zachwycający, a na lepsze nas
po prostu nie stać. W tym przypadku pozostaje nam zaakceptowanie
zastanej rzeczywistości albo dokonanie remontu za własne pieniądze.
Czy opłaca się odświeżenie nie swojej własności?
Użytkowane
mieszkanie prawdopodobnie będzie potrzebowało odświeżenia. Przede
wszystkim powinniśmy zastanowić się czy zamierzamy na długo „uwić
gniazdko” w tym miejscu. Dokładnie przemyślmy kwestię
inwestowania pieniędzy w nie swoje cztery kąty. Jeśli odpowiedź
jest twierdząca i mamy budżet na remont, nie licząc przy tym, że
w przyszłości zostanie on odzyskany, nie pozostaje nam nic innego
jak zabrać się za renowację mieszkania.
Przed
tym jednak zapytajmy właściciela mieszkania o zgodę na remont. Bez
jego akceptacji nic nie możemy zrobić. W wynajmowanych mieszkaniach
pierwszą rzeczą, którą należy odrestaurować są ściany.
Wspólnie z właścicielem wynajmowanego „M” musimy ustalić ich
kolor. Jasne, pastelowe barwy nie są problemem, gorzej jeśli chcemy
użyć ciemnych i intensywnych farb. Jeśli mieszkanie jest kiepsko
wyposażone, a wynajmujący niechętnie przymierza się do zakupienia
sprzętu, będziemy musieli uporać się sami z dodatkowymi
wydatkami. Takie rzeczy jak meble, dywan, czy żyrandol zawsze
będziemy mogli zabrać z sobą, gdy opuścimy mieszkanie.
Z
czasem dojdziemy jednak do wniosku, że może warto jest wziąć
kredyt i zainwestować pieniądze we
własne lokum. Ceny wynajmu nieustannie się zmieniają, raczej na
niekorzyść
wynajmujących, a kwota raty będzie niezmienna. A
wartości mieszkań
niektórych deweloperów są coraz bardziej atrakcyjne. Jednym z nich
jest trójmiejska firma Invest Komfort. Warto
odwiedzić biuro
sprzedaży
tego dewelopera (adresy
i kontakt znajdziecie Państwo tutaj:
http://www.investkomfort.pl/dzial_sprzedazy.php)
i zapoznać się z
ofertą, zanim
zapłacimy kolejne pieniądze za mieszkanie wynajmowane.
W
kwestii remontów nie swoich własności bądźmy rozsądni. Życie
jest bardzo nieprzewidywalne, nigdy nie wiemy co „czai się” za
zakrętem. W każdej chwili możemy dowiedzieć się, że właściciel
planuje sprzedaż mieszkania lub z powodu zmiany pracy musimy
przeprowadzić się do innego miasta. Jeśli z własnej,
nieprzymuszonej chęci zrobiliśmy remont, nie łudźmy się, że
ktoś nam zwróci za to pieniądze.