„Lepiej strzec się niż pokutować”

Czytamy ogłoszenie, a tam cena nieruchomości nadzwyczaj atrakcyjna, mieszkanie na zdjęciach prezentuje się podejrzanie idealnie, treść oferty bez zastrzeżeń. W tym miejscu powinna zapalić się nam czerwona lampka. Może okazać się bowiem, że trafiliśmy na anons nieuczciwej agencji pośrednictwa lub dewelopera - oszusta. 

Za nami pierwsza połowa wakacji. Studenci już dawno rozpoczęli intensywne poszukiwania lokum mieszkalnego. Choć niechlubny proceder oszustw mieszkalnych prowadzony jest przez cały rok, wakacje to najlepszy moment na zarobek dla nieuczciwych przedstawicieli agencji nieruchomości. Zanim udamy się na spotkanie w sprawie poszukiwania mieszkania, przeprowadźmy tzw. research agencji, aby nie paść ofiarą nieuczciwego sprzedawcy.

Jakie praktyki stosują nielojalne agencje nieruchomości? Jedną z nich jest kradzież ogłoszenia, tzn. kopiowanie zdjęć mieszkań z rozmaitych ogłoszeń i własna przeróbka w programach graficznych. Inną metodą jest (ukryta) opłata za podanie adresu mieszkania, dlatego też przed rozpoczęciem współpracy, dowiedzmy się jak wygląda dokładny cennik naszego pośrednika. Aby uatrakcyjnić swoją ofertę, nierzetelni deweloperzy podają także fałszywą wielkość mieszkania, dodając do metraży np. piwnicę.

Zarówno przy poszukiwaniu mieszkania (lub pokoju) do wynajęcia, jak i jego kupnie najlepiej korzystać z usług znanego i doświadczonego dewelopera lub sprawdzonej agencji. Deweloperem, który bezapelacyjnie latami wypracował sobie markę firmy wiarygodnej i uczciwej jest Invest Komfort. Świadczyć może o tym grupa zadowolonych klientów, która nieustannie się powiększa.

Podsumowując, dokonajmy weryfikacji poszczególnych agencji, widząc zdjęcie na monitorze swojego komputera nie działajmy pod wpływem emocji, nie nabierajmy się na chwytliwe hasła reklamowe, sprawdźmy każdy, nawet najmniejszy niuans związany z ceną usług agencji. Czujność, ostrożność i wnikliwość. Jednym słowem, "lepiej strzec się niż pokutować".