Kolejne przeoczenia przy kupnie „M”

W trakcie zakupu nieruchomości popełnianych jest cała masa błędów. Niejednokrotnie wynika to z nieświadomości, braku wiedzy czy szybkich decyzji. Jeśli jeszcze jesteś przed nabyciem mieszkania, koniecznie poznaj najczęstsze niedociągnięcia  i staraj się ich wystrzegać jak ognia. 

Jak podaje portal finansowy Bankier.pl, młode osoby, które pierwszy raz decydują się na zakup mieszkania, często nie mają zbyt wygórowanych wymagań. Godzą się na mało atrakcyjną lokalizację, brak balkonu czy różnego rodzaju wady budynku, bo chociażby cena nieruchomości wydaje się być niezwykle przystępną. Uważają, że lada chwila przeniosą się do lepszego mieszkania. Rzeczywistość okazuje się inna. Zostają tam dużo dłużej bądź nie mogą sprzedać nieruchomości. 

Oglądane mieszkanie wydaje nam się być zadbane, funkcjonalnie urządzone i solidnie wykonane. Prawda jest jednak taka, że jego właściciel jest specjalistą w home stagingu i sprytnie ukrył całą gamę wad i usterek. Okazuje się, że czeka nas remont, który pochłonie niemałą część budżetu domowego. Uważajmy na powierzchownie zadbane mieszkania, więcej obiektywizmu podczas jego oglądania. 

Kolejnym błędem, który może nas słono kosztować jest rezygnacja z pomocy profesjonalisty – architekta czy budowlańca, którzy ocenią zarówno potencjał aranżacyjny poszczególnych pomieszczeń, jak również sprawdzą ewentualne wady mieszkania. Nie zapominajmy o sporządzeniu protokołu technicznego, który czarno na białym wskaże wszelkie potknięcia mieszkaniowe jeszcze sprzed naszej przeprowadzki. 

Najlepszym doradcą podczas kupna czterech kątów jest wielka ostrożność. Wszelkie ryzyko z tym związane należy ograniczyć do minimum. Rozwiązania są dwa: albo kupuj od sprawdzonych, rzetelnych i wiarygodnych deweloperów takich, jak Invest Komfort z Trójmiasta (ofertę znajdziecie na stronie: www.investkomfort.pl) albo przez ten długi i skomplikowany proces przejdźcie z doświadczoną w tej materii osobą.