W pierwszych miesiącach tego roku obserwujemy znaczne ożywienie na rynku mieszkaniowym. Co jest tego przyczyną? Z pewnością obniżenie cen mieszkań, do tego wzrost zdolności kredytowej Polaków, szeroki wybór ofert, a także cała gama promocji i dodatkowych korzyści oferowanych przez deweloperów. Więc może to dobry czas, żeby właśnie teraz kupić mieszkanie?
Aktualnie czynnikiem, który najbardziej sprzyja zakupom jest cena mieszkania. W tej chwili mamy najniższy poziom cen od sześciu lat. Ale jak to zwykle bywa z uwagi na wzrost popytu i malejącą podaż w niedługim czasie może nastąpić zahamowanie tego trendu. Nie ma się zatem nad czym zastanawiać, bo kolejne obniżki mogą już nie nadejść.
Sprzyjająca zakupom mieszkania są także zmiany dotyczące udzielania kredytów hipotecznych. Obniżenie oprocentowania kredytów hipotecznych oraz liberalizacja zasad ich przyznawania z pewnością przełożą się na wzrost zdolności kredytowej Polaków.
Komisja Nadzoru Finansowego obok liberalizacji polityki kredytowej planuje także zlikwidować kredyty bez wkładu własnego. Będzie to się wiązać z tym, że od 2014 roku, aby uzyskać kredyt hipoteczny na zakup mieszkania trzeba będzie posiadać co najmniej 10% wkładu własnego. Lekarstwem na tę bolączkę ma być program „Mieszkanie dla Młodych”, w ramach którego przy zaciąganiu umowy kredytowej państwo ma jednorazowo dopłacać 10% wartości kredytu. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie i czy w ogóle zostanie on wprowadzony, za to już dziś sporo można wynegocjować z deweloperem. Bardzo ciekawą ofertę kredytowania zakupu mieszkań można znaleźć np. u trójmiejskiego dewelopera Invest Komfort.
Obecnie na rynku mamy nadpodaż mieszkań, więc osoby zainteresowane zakupem mogą przebierać w naprawdę szerokiej i ciekawej ofercie. Jednak aktualne tendencje na rynku powinny doprowadzić do unormowania się popytu i podaży w 2013 roku. Tym bardziej, że liczba nowo oddanych jak i planowanych mieszkań spada, co z pewnością skutkować będzie zmniejszeniem oferty. Można więc podejrzewać, że w najbliższym czasie najlepsze mieszkania znikną z rynku. Nie będzie już też tylu promocji, jakie zalewają nas w tej chwili z każdej strony. Więc może warto z nich skorzystać już teraz i zaoszczędzić od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych, zanim będzie za późno?
