W bliskości z rodzicami

Startujemy z poszukiwaniem najlepszego mieszkania. Na początek zazwyczaj ustalamy lokalizację, w której chcielibyśmy zamieszkać, a dopiero później szukamy mieszkań, znajdujących się w wybranej okolicy. Ulubione położenie wybieramy z wielu powodów, jednym z nich jest na przykład bliskość mieszkania rodziców. 

Wiele osób wybiera mieszkania położone blisko rodziców, dlaczego? Bo przysłowiowo nie odcięli jeszcze pępowiny, są na tyle zżyci z rodzicami, że trudno jest im przeprowadzić się na inną dzielnicę czy do innego miasta. Wybierają mieszkania usytuowane kilka bloków, klatek, czy pięter dalej. 

Zamieszkanie w sąsiedztwie mieszkania rodziców może nam pomóc w rozwiązaniu niejednego problemu. Przykładowo, mama przyniesie ciepły obiad, tata naprawi cieknący kran, a młodsza siostra wyjdzie z psem podczas naszej nieobecności. Gdy w życiu pojawia się dziecko, nie mamy kłopotów z jego opieką. O ile oczywiście świeżo upieczona babcia nie stawia oporów. Jest łatwiej, wygodniej i bardziej komfortowo. Istnieje jednak druga strona medalu. 

Bywają rodzice wyjątkowo wścibscy i marudni. Może zdarzyć się, że rodzice (szczególnie mama) wpadają zbyt często. Wtrącają się w nieswoje sprawy, uczą nas jak mamy prowadzić dom, opiekować się dzieckiem i postępować w życiu. - Przyjemne wizyty rodziców przeobraziły się w utrapienie – mówi pani Katarzyna, mieszkanka osiedla Kamandorskie Wzgórze w Gdyni, inwestora Invest Komfort. - Przecież nie powiem im, żeby po prostu przestali nas odwiedzać – dodaje kobieta.   

Zanim zdecydujemy się na kupno mieszkania blisko rodziców, porządnie zastanówmy się, czy jest to najsłuszniejszy wybór. Wszystko zależy od charakteru, miłości i szacunku jakim się obdarzamy. Kto jak nie my zna najlepiej swoich rodziców. Decyzja nie powinna być trudna!